Kilimandżaro (5895 m) - trasa Northern Circuit + nocleg w kraterze + safari - Korona Ziemi

Przelot Warszawa - Kilimanjaro Airport ( lądowanie 2-go dnia )

Przejazd do Moshi w Tanzanii zajmie nam ok. 1 godziny. Po południu odpoczynek i przygotowanie do trekkingu. Nocleg w hotelu.

Po śniadaniu przejeżdżamy z Moshi do bramy Parku Kilimandżaro. Po załatwieniu formalności ruszamy powoli w górę. Dziś droga prowadzi przez las tropikalny, jej przejście powinno zająć ok. 4 godzin. Po drodze przerwa na lunch. Po przyjściu do obozu ciepła kolacja. Nocleg w namiotach.

Kolejnego dnia wychodzimy ze strefy lasu deszczowego i krajobraz staje się coraz bardziej wulkaniczny. Obóz osiągniemy po ok. 5 godzinach marszu. Po przyjściu do obozu lunch - odpoczynek, a przed zachodem słońca – kolacja.

Stopniowo przyzwyczajamy organizm do wysokości. Tego dnia możemy odczuć wpływ wysokości na organizm.

Z drogi podziwiamy kopułę szczytową Kilimandżaro. Tu jesteśmy już blisko szczytu, ale mamy do pokonania jeszcze sporo wysokości (i odległości).

Obchodzimy krater, po drodze podziwiamy wspaniałe widoki mając niebywałą okazję obcowania sam na sam z surowym powulkanicznym klimatem.

Kolejny dzień wspinaczki pośród kamieni i skał wulkanicznych, na nocleg dochodzimy w okolice Kibo Hut.

Wychodzimy na wysokość 5700 m na przełęcz, po czym schodzimy niżej do krateru. Tu w promieniach zachodzącego słońca podziwiamy lodowce Kilimandżaro. Na nocleg zostajemy w kraterze, nocujemy w namiotach.

Atakujemy szczyt! Z obozu mamy już niedaleko do najwyższego wzniesienia na koronie krateru - Kibo. O wschodzie słońca jesteśmy na Uhuru Peak ;) - wyżej w Afryce wyjść się nie da.
Po zdobyciu szczytu schodzimy ok. 3 godziny do Barrafu Camp. Po 2 godzinnym odpoczynku i lunchu ruszamy w dół. Tracimy wysokość schodząc do Millenium Camp (3800 m), zajmie nam to tylko 1,5-2 godzin drogi.

To już ostatni dzień na terenie Parku Kilimandżaro. Łagodne ok. 5-6 godzinne zejście do bramy parku.
Stąd jedziemy do Moshi i przyzwyczajamy się do życia w warunkach hotelowych (prysznic, łóżko, restauracja,...;) Wieczorem uroczysta kolacja, nocleg w hotelu.

Po śniadaniu jedziemy w kierunku Arushy i dalej do Parku Narodowego Tarangire. Podziwiać będziemy wspaniałą przyrodę z dostojnymi baobabami na czele oraz dzikie zwierzęta w ich naturalnym środowisku.

Podczas safari będzie również możliwość poznania wojowniczych, pięknych, dumnych i kolorowo ubranych Masajów. Podczas wizyty w wiosce masajskiej (fakultatywnie) wejdziemy także do ich domów.

Po bardzo wczesnym śniadaniu jedziemy dalej do Krateru Ngorongoro. Tu będziemy buszować na dnie krateru. W tej największej zachowanej kalderze świata, 8 cudzie natury, zwanym "klejnotem w koronie", zobaczymy ogromne skupiska dzikich zwierząt we wspaniałej scenerii i na wyciągnięcie dłoni. Krater jest jednym z najpiękniejszych miejsc na safari.
Wracamy na nocleg do hotelu w Moshi.

W tym dniu w zależności od godziny wylotu do kraju jest możliwość zorganizowania wycieczki fakultatywnej (np. na plantacje kawy lub Wodospady Materuni). Popołudniu przejazd na lotnisko Kilimanjaro, wylot do kraju.

Przylot do Warszawy.

__

Aby móc spać w kraterze pod szczytem Kilimandżaro, potrzebujemy dłuższej aklimatyzacji. Wejście drogą NOTHERN CIRCUIT trwa 9 dni (standardowe wejście to 7 dni). Dodatkowe dni oraz noclegi na trasie przygotują nas do spania na wyższej wysokości. Wg statystyk Parku Kilimandżaro droga ta ma jeden z najwyższych „success rate" czyli odsetek wejść na szczyt. Wszystko za sprawą wydłużonej aklimatyzacji.

Za każdy dzień w Parku Narodowym Kilimandżaro musimy uiścić opłaty, a także opłatę specjalną za nocleg w kraterze oraz dodatkową wypłatę dla naszych tragarzy oraz przewodników za wyniesienie całego sprzętu pod sam szczyt. Stąd finalna cena 9-dniowego wejścia oczywiście różni się od 7-dniowego. Warto jednak rozważyć tę opcję, aby być uczestnikiem absolutnie niepowtarzalnego wejścia nietypową drogą.