MARCIN BAŃCZYK

Swoją przygodę górską rozpoczął …lat temu od wędrówek po Beskidach, Pieninach. Później były Tatry letnie, Tatry zimowe, Alpy, Kaukaz i Andy. Bardzo chętnie z miasta ucieka w góry gdzie odnajduje spokój, piękno i ciszę – wszystko to czego brakuje w codziennym życiu. Często można go spotkać w Tatrach, gdzie przemierza górskie szlaki oraz wspina się na Tatrzańskie szczyty. Oprócz gór próbuje swych sił w biegach górskich oraz triathlonie , co sprawia mu wiele radości. Uwielbia podróże, poznawanie ludzi, nowych miejsc. W ostatnim czasie uzyskał tytuł Ratownika oraz certyfikat z Wysokogórskiej pierwszej pomocy—jak sam mówi wiedzy nigdy nie za dużo.